sobota, 19 listopada 2011

NPower League wraca na ligowe boiska

Po przerwie na międzypaństwowe (Championship) i pucharowe (L1 i L2) mecze w ten weekend rozegrane zostaną kolejne ligowe mecze NPower League.

Z racji tego, że w Championship ostatni raz grano dwa tygodnie temu, a ja nie lubię takich przerw z ligi tej pod obserwację wybrałem tylko mecz Birmingham-Peterborough, gdzie któraś z drużyn przerwie swoją serię. Gospodarze notują 5 underowych meczy, goście z kolei 8 overów. Po kursie 2.5 (o wiele bardziej opłacalnym) stawiam na under.

W L1 moimi faworytami są Scunthorpe (stawiam na nich konsekwentnie) i SWed będących ostatnio w gazie i oczekuję potwierdzenia ich dyspozycji. Odpuszczam z kolei Huddersfield w meczu z Notts County. Hudd mają dziwną tendencję grania do pierwszej strzelonej przez nich bramki, a potem kończy się to remisem. Tak było w meczach z Leyton i Walsall, a w pucharowym boju ze Swindon taka postawa zakończyła się ich porażka.

W L2 też z prądem. Swindon i Southend grają na wyjazdach i o punkty będzie ciężko, ale będąc faworytem takie mecze trzeba wygrywać. Choć z Southend dochodzą wieści o chorobie w zespole ja w nich wierzę, bo z kłopotami borykają się od kilku miesięcy i świetnie sobie z nimi radzą.
Ciekaw jestem postawy Rotherham. Powoli tam już chyba zapominają o Adamie Le Fondre, a na gwiazdę wyrasta Lewis Grabban.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz